Już w modelach krzeseł należących do średniej półki cenowej znajdziemy podstawowe regulacje siedziska, która zadecydują o tym, że będzie ono zgodne z zasadami ergonomii.

Z pewnością należą do nich: pięcioramienna baza, która jest nie tylko mobilna, ale przede wszystkim stabilna, pianka siedziska z właściwie dobranymi parametrami, amortyzator, który pozwala wyregulować wysokość siedziska, podłokietniki z możliwością regulacji (przynajmniej w najbardziej podstawowym zakresie, czyli dół-góra), wyprofilowane oparcie, które można regulować w miejscu, w którym znajduje się lędźwiowy odcinek kręgosłupa.

Idealny model powinien mieć również możliwość regulowania zagłówka. Nie można zapomnieć, że ergonomiczne krzesło powinno zostać wyposażone w synchroniczny mechanizm, dzięki któremu osoba na nim siedząca będzie mogła wyregulować kąt odchylenie oparcia w stosunku do siedziska. Dobrze byłoby, aby mechanizm ten umożliwiał dopasowanie sprężystości w czasie odchylania pod wpływem nacisku wywieranego przez osobę siedzącą.

​Fotele, które mają tego typu mechanizm umożliwiają jednoczesną zmianę ustawienia oparcia i siedziska z uwzględnieniem różnych kątów. Zabrzmiało to niezwykle skomplikowanie, a chodzi tutaj po prostu o to, że osoba siedząca zawsze znajdzie się w wygodnej pozycji bez względu na to, jak często będzie ją zmieniać. Zwalniając mechanizm sprężystości nastąpi „poruszenie się”krzesła w chwili, kiedy jego użytkownik zmieni swoją na nim pozycję. Mamy w tym przypadku do czynienia z tak zwanym dynamizmem siedzenia.

Często pomijanym aspektem jest akcja uświadamiająca użytkowników krzeseł, jaki cechami powinno się charakteryzować krzesło biurowe pod względem ergonomii. Bez znajomości tych zasad trudno będzie pracownikom zrozumieć dlaczego ergonomia odgrywa tak ważną rolę. Jeśli jednak zadbamy o przekazanie im tej wiedzy, z pewnością zostanie ona przez nich praktycznie wykorzystana.